,,Prezent dla Mikołaja” D. Gellner

 
A ja się bardzo, bardzo postaram
I zrobię prezent dla Mikołaja.
 
Zrobię mu szalik piękny i nowy,
Żeby go nosił w noce zimowe.
 
I żeby nie zmarzł w szyję i w uszy,
Gdy z burej chmury śnieg zacznie prószyć.
 
Niech się ucieszy Mikołaj Święty,
Tak rzadko ktoś mu daje prezenty.

 

Pierwsze płatki śniegu, które dzieci zobaczyły pewnego dnia przez okno,  wywołały w nich radosny nastrój wyczekiwania na niecodziennego Gościa – Mikołaja. Dzieci rozpoczęły przygotowania do spotkania z Mikołajem wykonując świąteczne dekoracje, ucząc się wierszyków oraz piosenek. Aż wreszcie nadszedł upragniony dzień.

    Przybyły do nas wyczekiwany Gość. Opowiedział dzieciom   legendę związaną z życiem św. Mikołaja. Dzieci dowiedziały się, że żył on na przełomie III i IV wieku i był biskupem Miry. Od młodości wyróżniał się nie tylko pobożnością, ale był też bardzo wrażliwy na ludzkie nieszczęścia. Po śmierci rodziców dzielił się chętnie swoim majątkiem z biednymi.  Do dziś Mikołaj jest ukochanym świętym dzieci, kojarzonym z wymarzonymi prezentami.

Warto wiedzieć, że obecny wizerunek Mikołaja - barczystego, jowialnego krasnala w czerwonym płaszczu i czapce został opracowany w 1930 r. na zlecenie pewnego amerykańskiego koncernu do kampanii reklamowej.

    Nasze przedszkolaki  obdarowane zostały licznymi prezentami, które sprawiły im wiele radości.  Niektóre prezenty dzieci od razu rozpakowały. Okazało się, że  otrzymały nowe zabawki do przedszkola. Inne prezenty dzieci  zabrały do domu. Będą miały okazję  podzielić się nimi ze swoimi bliskimi. Tak pewnie zrobiłby dobry, św. Mikołaj.   

                                                     

Jolanta Tatura

Bernadeta Płaczek